W dolinie Wisłoka

10 kwietnia odbył się rajd „W dolinie Wisłoka”. Wzięły w nim udział grupy z Łąki, Trzebowniska, Zaczernia i Rzeszowa. Autobusem przez Miejsce Piastowe i Rymanów dotarliśmy do Puław Górnych. Trasa naszego przemarszu prowadziła zielonym szlakiem z Puław Górnych, przez Dział (665 m) do nieistniejącej obecnie wsi Darów gdzie był dłuższy postój. Wczesna wiosna i niewykształcona w pełni roślinność pozwoliła nam na odkrycie fundamentów cerkwi spalonej w 1946 roku, obok znajduje się zniszczony cmentarz. Po przekroczeniu mostu na Wisłoku zeszliśmy ze szlaku

i na przełaj kierowaliśmy się w kierunku Polan Surowicznych. Część grupy postanowiła zrobić sobie przerwę nad potokiem, ci którzy zdecydowali się ruszyć dalej mieli możliwość podziwiania min. ruin dzwonnicy z XVIII w., oraz czynnej w sezonie letnim Chałupy Elektryków – bazy studenckiej Politechniki Warszawskiej. Z powodu późnej pory musieliśmy dokonać zmian w marszrucie i zrezygnowaliśmy z wejścia na górę Polańską. Podczas wycieczki kilkakrotnie musieliśmy przekroczyć strumienie i dwa razy w bród przekroczyć Wisłok, mimo przemoczonego obuwia zadowoleni wsiedliśmy do oczekującego na nas w Puławach Dolnych autobusu. Dodatkową przyjemność z wędrówki mieliśmy dzięki wspaniałej pogodzie. Po raz kolejny przekonaliśmy się jak piękna jest wiosna w Beskidzie Niskim i zadowoleni choć zmęczeni wróciliśmy do domów.